Palestyna w czasach Jezusa. Zasłona przybytku. Po śmierci Jezusa zasłona przybytku rozdarła się na dwoje.

Ostatnio więcej zajmuję się tematem świątyni Jerozolimskiej i przyznam, że bardzo mnie zaskoczył opis Zasłony Przybytku. Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, z tego, że jej wysokość była porównywalna z 18-piętrowym wieżowcem. Poza tym, jak się okazało, zasłony były dwie, a nie jedna.
Ewangeliści zgodnie relacjonują, że po śmierci Jezusa zasłona przybytku rozdarła się na dwoje, rozdarła się przez środek, z góry na dół (Mt Łk 23,45; Mk 15,38; Mt 27,51). Zasłona przybytku wspominana przez Ewangelistów znajdowała się w Świątyni Jerozolimskiej , tzw. Drugiej, albo Herodiańskiej. Świątynia odbudowana ze szczególnym przepychem, miała być dziełem życia Heroda Wielkiego.

Po raz pierwszy w historii Izraelitów zasłona pojawiła się w Przybytku Mojżeszowym, na polecenie dane Mojżeszowi. Miała oddzielać Świątynię od Miejsca Najświętszego: „Zrobisz też zasłonę z fioletowej i czerwonej purpury, z karmazynu i z kręconego bisioru, z cherubami wyhaftowanymi przez biegłego tkacza. I zawiesisz ją na czterech słupach z drzewa akacjowego, pokrytych złotem. Haczyki do zasłony będą ze złota, a cztery podstawy ze srebra. Powiesisz zaś zasłonę na kółkach i umieścisz wewnątrz poza zasłoną Arkę świadectwa, i będzie oddzielała zasłona Miejsce Święte od Najświętszego” (Wj 26, 30-36).

Dodaj komentarz